poniedziałek, 30 czerwca 2014

June food diary

To oczywiste, że koniec miesiąca zwiastuje podsumowanie gastronomiczne. Dodatkowo stworzenie tego posta sponsoruje kawa bez ciastka, paskudna pogoda i wciąż utrzymujący się kaszel (E. Chodakowska wciąż musi poczekać, a już się za nią stęskniłam!!!). 

Cóż tam mamy z miesiąca czerwca .....

Najlepiej sprawdza się reguła im prościej, tym lepiej. Wystarczy świeży chleb (najlepiej z żurawiną, śliwką suszoną albo żurkowy), masełko, sól morska oraz szczypior. Wędliny mogą dla mnie nie istnieć!


Domowa pizza z tuńczykiem oraz rukolą


Carbonara


Owocowa kolacja


Azjatycka promocja w Lidlu: chlebki naan, czerwona pasta curry i gryczany makaron soba. Wszystko bardzo dobre!


Curry z kurczakiem i cukinią plus ciepły chlebek naan (zaburczało mi w brzuchu!)


Moje pierwsze chai latte z cynamonem i imbirem. Polecam, choć będę praktykować w chłodniejszą porę roku. Mleko ubijałam w shakerze do drinków.


Sernik na zimno z musem truskawkowym na wierzchu. Tym razem korzystałam z tego przepisu.



Moje odkrycie - lody Milka - niebo w gębie! Pierwsze lody częściowo o smaku czekoladowym, które mi smakują. W połączeniu z waniliowymi są niebywale delikatne i nieprzesłodzone. Szkoda, że kubeczek nie jest jednak odrobinę większy Ehhhh.


Jak szaleć to szaleć, mus truskawkowy z lodami waniliowymi i bitą śmietaną. Gwarantuję, że smuteczki odejdą w siną dal, przynajmniej na moment jedzenia ....


Jedne z moich lepszych muffinów. Kakaowe z truskawkami, swoją "pyszność" zawdzięczają obfitej dawce kruszonki :P


Taki był czerwiec. A w lipcu mam chrapkę na sernik z jagodami albo jakiś ciekawy tort urodzinowy :)

Pozdrawiam!

7 komentarzy:

  1. Nie wiedziałam, że w lidlu był makaron soba...Czaję się na niego już od jakiegoś czasu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Był, był i to za 2,50 zł za paczkę. Bardzo lubię ten makaron!

      Usuń
  2. Lody milka moim zdaniem są średnie, natomiast z tej serii polecam Jacobs i Daim :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jacobs odpada nie cierpię lodów o smaku kawy, ale daim chętnie tylko nigdzie nie widziałam i mam chętkę jeszcze na sernikowe philadelfii tylko też jakoś w sklepach brak!

      Usuń
    2. Ja uwielbiam wszystko co kawą związane no ale każdy ma inne kubki smakowe także rozumiem :) Sernikowych też nigdzie nie widziałam, duży wybór "tych" lodów mieli w TESCO i Intermarche. Jeszcze na marginesie dodam, że są również z tej serii lody oreo ale dla mnie są za słodkie niestety :)

      Usuń
  3. Hej,

    zdradzisz przepis na mafinki ? wyglądają super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://palcelizac.gazeta.pl/palcelizac/56,110783,13367297,Muffinki_czekoladowe,,2.html, z modyfikacją taką, że nie dodaję czekolady :) Do tych dodałam po truskawce przekrojonej na ćwiartki na babeczkę (tak by nie były za mokre)

      kruszonka z tego przepisu
      http://www.justmydelicious.com/2013/06/czekoladowe-muffiny-z-truskawkami-i.html

      Usuń